Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą Skalne Miasta

SAKSONIA SZWAJCARSKA - oj, nie będziesz tu sam...

Polska ma swoje Błędne Skały w Górach Stołowych. Po drugiej stronie granicy Czechy mają  swój Adrspach i Broumovske Steny. Kawałek dalej na zachód swoją skalną krainę mają Niemcy, tylko że dla zmylenia przeciwnika nazywają je Szwajcarią, Szwajcarią Saksońską. DLACZEGO SZWAJCARIA?  W XVIIIw. nieodległe Drezno za panowania Augusta II Mocnego staje się barokową perłą. Saski elektor, późniejszy król Polski, gromadzi w drezdeńskich pałacach najlepsze dzieła sztuki i rzemiosła. Drezno staje się punktem must see dla osiemnastowiecznych podróżników i artystów. Przybywa tu między innymi grupa szwajcarskich malarzy, którzy oprócz swojej pasji artystycznej mają też inną - turystykę.  Kiedy docierają do mało znanych skalnych formacji położonych malowniczo nad Łabą, ich osnuty mgłami obraz kojarzy się im ze szwajcarskimi górskimi krajobrazami. Zaczynają tu malować, a najbardziej znani- Adrian Zingg i Anton Graff wymyślają nazwę Szwajcaria Saksońska . Ponieważ ich romantyczne krajobrazy cieszą się u

JESIEŃ W CZESKICH SKALNYCH MIASTACH - TEPLICKIE SKAŁY I ADRSPACH

Skalne Miasta leżą tuż za czeską granicą, którą w okolicach Wałbrzycha można przekroczyć paroma przejściami - w zależności od tego, które wybierzemy, możemy dotrzeć do bliższego Adrspach lub położonych nieco dalej Teplic. Oba skalne kompleksy są połączone, więc wybierając się na całodniową wycieczkę można odwiedzić jeden i drugi. Znaczącym udogodnieniem jest kursująca przy parku krajobrazowym kolejka - można więc zostawić samochód na parkingu przy wybranym skalnym mieście, pokonać trasę, wyjść  w drugim i na parking wrócić pociągiem. Robi się z tego bardzo miła wycieczka, szczególnie gdy trafi się na sprzyjająca pogodę. Nie ma co więcej pisać, zapraszam na oglądanie.  Rozpoczęliśmy od strony Adrspach. Tutaj zaczynamy od spaceru wokół jeziorka, które samo w sobie wielkie nie jest, no ale gdy pogoda sprzyja i taka piękna jesień, to trudno stąd odejść, bo z każdym krokiem ciśnie się na usta nowe ach...Zdjęcia oddają jakąś część urody tego miejsca. Potem udajemy