Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipca 9, 2017

RZYMSKIE WAKACJE - CENTRO STORICO CZ.I

Rzymskie Centro Storico jest duże i bardzo bogate. Część w okolicach Piazza Navona to głównie festiwal baroku z jednym starożytnym akcentem na koniec. IL GESU       Niedaleko Placu Weneckiego bije serce barokowego Rzymu - to kościół Il Gesu.     Jest  wiek XVI, w północnej Europie szerzy się reformacja - rozwijają się ruchy luteranizmu  i kalwinizmu. Pojawiły się jako sprzeciw do instytucji Kościoła, który coraz mocniej głosił stanowisko wszechwiedzy, a równocześnie kuł w oczy bogactwem  i rozwiązłością.     Bogaty Rzym w 1527r. przyciągnął do siebie niemieckich i hiszpańskich najeźdźców, którzy postanowili złupić miasto podczas najazdu nazwanego Sacco di Roma . Skutki napaści były ogromne, ucierpiało państwo kościelne i papieskie majątki.    W tej trudnej sytuacji pojawił się w Rzymie hiszpański arystokrata - Ignacy Loyola , który założył tu Zakon Jezuitów . Nie było to zwykłe zgromadzenie zakonników - jezuici założyli sobie za cel odrodzenie Kościoła i pomoc papieżowi,

MONASTER OSTROG I CETINJE - CZARNOGÓRSKIE MIEJSCA KULTU RELIGII I HISTORII

Kiedy mamy już dość błękitu morza i upału, warto wybrać się w głąb kraju, aby popatrzeć na zgoła inny krajobraz. Jak nazwa państwa wskazuje - oprócz morza najważniejsze są tu góry -  i ich widok towarzyszy nam właściwie przez cały czas. Tylko w okolicach stolicy - Podgoricy - krajobraz jest bardziej płaski.   Około 100 km od wybrzeża rozciąga się masyw Prekornicy.  W jednym ze stromych zboczy wznoszących się ponad doliną Bjelopavlic, na wysokości 900m n.p.m. błyszczy  w słonecznym świetle biała fasada monasteru Ostrog.  Wybudowano go w XVIIw. W 1665r. św. Bazyli nazywany też Wasilim musiał uciekać przed Turkami z klasztoru Tvardos w Bośni. Szukał miejsca niedostępnego i takie znalazł. Wraz z niewielką grupą współtowarzyszy wznieśli przyklejony do zbocza klasztor.  Droga do Monasteru to już swego rodzaju modlitwa - trzeba jakoś pokonać kilka kilometrów wąskiej wstążki wijącej się jak wąż. Zakręt za zakrętem, a za zakrętem następny zakręt. Droga wąska, samochody mijają się z

GOSPA OD SKRPJELA - OPOWIEŚĆ O MATCE BOSKIEJ, KTÓRA WOLAŁA MIESZKAĆ NA WYSPIE

Wieczorem 22 lipca Zatoka Kotorska świętuje dzień swojej opiekunki - Matki Boskiej na Skale. Ze wszystkich okolicznych miejscowości w udekorowanych łodziach wypływają ubrani w narodowe stroje mieszkańcy. Przy wtórze muzyki i w blasku pochodni przewożą na pokładach kamienie, które wrzucają do morza wokół wyspy. Skąd wziął się ten wciąż kultywowany zwyczaj? Ma już ponad pięć wieków - 22 lipca 1452r. dwaj bracia wypłynęli na nocny połów. Z wód Boki Kotorskiej wystawała niewielka skała. Bracia zatrzymywali się często przy niej, bo dobrze brały tam ryby. Po zarzuceniu sieci czas oczekiwania wypełniali wspinając się na kamień. Tej coś na nim znaleźli - był to obraz Matki Boskiej. Nie wiadomo było skąd się tam wziął, ale chłopcy pomyśleli, że święty obraz nie może pozostać w tak dziwnym miejscu. Przewieźli go na ląd i oddali do kościoła św. Mikołaja w Peraście. Ale obraz nie chciała tam pozostać - trzykrotnie w tajemniczy sposób powracał na wyspę.  Maleńki Perast z Kościołem Św. Mikołaja