Przejdź do głównej zawartości

Posty

LWÓW - BARWNY ŚWIAT KATEDRY ORMIAŃSKIEJ

  We Lwowie spędziłam tylko jeden dzień, standardowa wycieczka według ustalonego planu. Najważniejsze wrażenie, jakie pozostało? - Lwów potrafi zaskoczyć, na plus i na minus...Jedna z największych osobliwości to Katedra Ormiańska. Można przejść obok  w ogóle nie zwracając na nią uwagi...Jest całkowicie ukryta w ciągu ruchliwej, głównej, pełnej ludzi  i sklepów ulicy. Cała bryła budynku schowała się za kamienicami, które szczelnie przyległy do ścian kościelnego przedsionka. Wejście cofnęło się za żelazną bramę  i swoją skromnością nie przyciąga wzroku idących mimo. Tylko tłumek ludzi świadczy o tym, że jest tu coś interesującego. Na szaroburej fasadzie nad wejściem zawisł prosty krzyż.  Wchodzimy...W przedsionku wita nas chaczkar, kwietny krzyż, charakterystyczny symbol ormiańskich chrześcijan.  W środku najpierw problem ze wzrokiem, który musi przyzwyczaić się do panującego tu mroku, ale gdy to nastąpi, problem ze wzrokiem wcale nie mija...teraz ze względu na artystyczne cudo, które

RUMUNIA - Zamek w Hunedoarze - twierdza czarnego kruka

Czego jak czego, ale gór i zamków to w Rumunii nie brakuje. Można by w sumie ułożyć sobie objazdową trasę wycieczki od zamku do zamku i byłoby to bardzo ciekawe przeżycie. Odwiedziłam kilka, a wśród nich ten najbardziej baśniowy i tajemniczy z wyglądu, książkowy wzorzec - zamek w Hunedoarze.    Ma wszystko, co potrzeba:  - stoi nad przepaścią - no prawie przepaścią, przynajmniej z jednej strony,  - u podnóża wije się broniąca dostępu rzeka - co prawda kiedyś była większa, no ale jest,    - dostać się do zamku można tylko po długim moście wystawiając się na strzały obrońców - gdyby na zamku czekali akurat nie na ciebie,  - no i przede wszystkim zamek sam w sobie - strzelający w niebo szpiczastymi, pięknymi wieżami, z tajemniczym, dość ponurym dziedzińcem otoczonym połatanymi, prawie pozbawionymi okien zmurszałymi ścianami i ciemnymi przejściami.     Zamek ma długą historię, ma też różne powstałe w odległych okresach części - od najstarszych, kamiennych, ciemnych, przypominających loch