Przejdź do głównej zawartości

SPACERY PO PARYŻU - DZIELNICA ŁACIŃSKA II

INSTITUT DU MONDE - ARABE
Pod koniec lat 80-tych nad Sekwaną powstała jedna z bardziej ekstrawaganckich budowli - Instytut Arabski. Bryła budynku jest bardzo prosta. Zdobią ją charakterystyczne okna wyposażone w dziwnej konstrukcji żaluzje(?). Po pierwsze pełnią one właśnie taka funkcję - zamykają się i otwierają na wzór przesłony fotograficznej. Po drugie przywodzą na myśl arabeski rzeźbione w drewnie czy w stiuku ze starych meczetów.
JARDIN DES PLANTES
Nieopodal Instytutu Arabskiego rozciągają się Jardin des Plantes. Mieści się tu ogród botaniczny, małe ZOO, szkoła i muzeum. Początkiem ogrodu był powstały w tym miejscu na potrzeby studentów pobliskiego Uniwersytetu ogródek zielny. ZOO jest drugim najstarszym ogrodem po ZOO wiedeńskim. Powstał w 1794r. W czasie rewolucji francuskiej przeniesiono tu menażerię Ludwika XVIz Wersalu. W muzeum można zwiedzać eksponaty czterech głównych galerii - paleontologii, mineralogii, geologii i botaniki. Ogród botaniczny posiada zbiór wielu rzadkich roślin. Urody temu miejscu dodają XIX-wieczne oranżerie. Ukwiecone, pełne ławek aleje są miejscem przyjemnych spacerów. W tygodniu , nawet w środku lata, nie ma tu tłumów. Kogo jeszcze nie zabolą nogi, może się wspiąć na ocienione wzgórze z labiryntem na szczycie. 
WIELKI MECZET
W 1926r. wzniesiono w Paryżu największy we Francji meczet. Architekt miał się wzorować na wspaniałych budowlach Alhambry oraz meczetach Maroka i Algierii. Powstał ze względu na rozrastającą się społeczność muzułmańską, ale też w podziękowaniu dla 28 tysięcy muzułmańskich żołnierzy, którzy zginęli w bitwie pod Verdun. W czasie II wojny światowej mieścił się tu ośrodek ruchu oporu algierskich partyzantów. Był też schronieniem dla setek francuskich żydów.
Z 30-metrowego minaretu wzorowanego na budowlach północnoafrykańskich muezin wzywa na modlitwę.
Kiedy nie odbywają się modlitwy, można zwiedzać nieduży wewnętrzny ogród pełen cienia
 i szemrzącej wody.
Wejście do ogrodów mieszczących się w patio 
W kompleksie zabudowań mieści się też hammam i herbaciarnia. Spacer po zaułkach Dzielnicy Łacińskiej warto zakończyć wizytą nad pobliską Sekwaną. Ustawiono tu  kilka współczesnych rzeźb - instalacji. Można przysiąść w ich cieniu i oddać się obserwowaniu paryskiego życia płynącego wokół. Tu nabrzeża są prawie puste, turyści rzadko tu docierają, dlatego nietrudno znaleźć spokój i ciszę, na chwilę oderwać się od zgiełku i tłumów.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SEWILLA cz.I. W SREBRZE I ZŁOCIE

TROCHĘ HISTORII Sewilla – stolica Andaluzji położona nad rzeką Guadalquivir, co z arabskiego znaczy "rzeka wielka". Wraz z Kordobą często nazywana jest patelnią Hiszpanii, gdyż latem nie rzadkie są temperatury przekraczające 50st.C.  Mimo, że miasto położone jest ponad 100km od morza, żeglowna rzeka sprawiła, że Sewilla była przez wieki ważnym portem. Stan ten trwał aż do XVIIw. Stopniowe zamulanie  i zwiększający się tonaż statków zatrzymały żeglowność rzeki. Pierwsza osada fenicka istniała tu już około 1000r.pn.e. Sewilla miała wielkie znaczenie  w czasach rzymskich. Dziś na przedmieściach istnieją ruiny miasta Italika, które było stolicą jednej ze starorzymskich prowincji – Betycji. Jest to najlepiej zachowana ruina rzymska na terenie Hiszpanii. Stad pochodzili cesarze Trajan i Hadrian. Po upadku cesarstwa miasto trafiło w ręce Wizygotów i powoli traciło swe znaczenie i pozycję.  W 712r. z rąk Wizygotów przejęli ją Maurowie , którzy na centrum kalifatu wyb...

CASABLANCA - MECZET HASSANA II

    Casablanca to po wielokroć marokańskie naj...- największe miasto Maroka, największe miasto Maghrebu, największy port ( jeden z największych na świecie sztucznych portów - drugi po marokańskim Tangerze), centrum gospodarcze i finansowe, jedno z największych miast Afryki. Casablanca rozwinęła się bardzo szybko -  w XIXw. w najgorszym czasie dla miasta starą medynę zamieszkiwało podobno około 600 osób. Potem pod protektoratem Francji nastąpił  boom, cywilizacyjne salto. Dziś Casablanca ma 4 miliony policzonych mieszkańców. Dokładna liczba jest niemożliwa do ustalenia ze względu na olbrzymią ilość bezdomnych i mieszkańców slamsów.   Ale mimo tych naj...najszybsze  i najczęstsze skojarzenie to film " Casablanca", który  z miastem prócz nazwy nie miał nic wspólnego. Nie było tu ani portowej knajpy "U Ricka", nie było Humphreya Bogarta ani Ingrid Bergman. Oto siła kinematografii... Rick's Cafe jednak jest - skoro tylu turystów i miłośników film...

RZYMSKIE WAKACJE - WATYKAN - MUZEA WATYKAŃSKIE

Dziś wymagająca wyprawa w głąb czasu i historii sztuki. Wymagająca sprawnych nóg, bystrych oczu i odporności na tłumy. Najpierw długa wędrówka wzdłuż murów otaczających Watykan. Nazywane są Leoniańskimi od imienia zleceniodawcy papieża Leona i mają 3,2km długości. Wejście do Muzeów Watykańskich pozwala nam dostać się na teren Watykanu bez przepustki. Potrzebny jest tylko bilet, najlepiej zakupiony w Internecie, bo kolejki oczekujących w słońcu są okrutnie długie... Wanna Nerona pochodząca z jego Złotego Domu osadzona na rzymskiej mozaice. Mury Leoniańskie i wejście do Muzeów - "przejście graniczne" między Watykanem a Włochami. Jeśli mamy do dyspozycji cały wolny dzień, warto poświęcić go na zwiedzanie największych i najbogatszych na świecie Muzeów Watykańskich. Mniejsza ilość czasu wymusi gorączkową pogoń wzdłuż muzealnych korytarzy. Oczywiście najlepiej byłoby tu przychodzić wielokrotnie i dzielić zbiory na mniejsze, możliwe do ogarnięcia części. Na początek p...